Rozdział trochę krótki, ale będą dłuższe, obiecuję, a teraz miłego czytania!
Elsa:
Płynęłam pięknie ozdobionym perłami i liliami pałacowym korytarzem cały czas myśląc o tym co by było gdyby......???
-Co by było gdybym miała nogi, co by było gdybym była człowiekiem?- ciągle zadawałam sobie to pytanie.
Nagle z zamysłu obudził mnie nie kto inny jak Anna.
-ELSA!!! ELSA!!!- krzyczała na cały pałac
-Co się dzieje??- spytałam trochę wystraszona
-JESTEM ZARĘCZONA Z KRISTOFEM!!! JESTEM ZARĘCZONA!!!
-O księżycu, mówiłaś mi to już 100 razy!
-No wiem, ale nadal nie mogę w to uwierzyć!!!
-O rany, słuchaj, muszę teraz gdzieś popłynąć, więc nie czekajcie na mnie
-Dobra, ale gdzie........-nie dokończyła bo jej starszej siostry już nie było.
........................................................................................................................................................
Płynęła bardzo szybko, bo użyła (co umiała tylko rodzina królewska) umiejętności baaaaaaaardzo szybkiego pływania (jak ktoś oglądał H2O WK albo Syreny z Maco to wie o czym mówię) dlatego po 5min była już przy brzegu, dosyć daleko od Arendell....................
CDN
Czekam na komy i nie martwcie się akcja się rozkręci! pa!
O kurde ciekawa powieść.Ciekawa fabuła i w ogóle noi oczywiście nasza JELSA!!Masz stałą czytelniczkę!
OdpowiedzUsuńSuper ^^
OdpowiedzUsuńAnka zaręczyła się z Krisem... Szczęśliwej drogi życia, czy jakoś tak się to mówiło xd
No nie wiem czy wszystko będzie takie szczęśliwe, jeszcze zobaczycie hihihi
OdpowiedzUsuńP.S Wielkie, wielkie i jeszcze raz wielkie dzięki za komy. LOVE !!!
Czekam na ślub! Ale bardziej mnie ucieszy spotkania z Jackiem.
OdpowiedzUsuńPozdrownienia.
Czy Elsa pacnie Jack'a ogonem w twarz? Poooooooosee
OdpowiedzUsuńwow po prostu wow trafiłam na tego bloga przypadkiem ale widzę że jest obłędny nikt by czegoś takiego nie powtórzył tylko wy macie taką zdolność pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFrytka
Czemu takie krutkie? Pisz dusze ale blog Fajny dziś go znalazłam ale idalny POZDRAWIAM❤
OdpowiedzUsuń