poniedziałek, 2 marca 2015

Rozdział 5 ,,Kłótni ciąg dalszy, księga i postanowienie''

WITAM!!!!!! Wróciłyśmy do was po cudnych i jakże krótkich feriach, oraz pierwszym dniu szkoły (NIEEEEEEEEEE!!!) Życzymy miłego czytania i komentarze są bardzo mile widziane!!!


Płynęła do Arendell, powtarzając sobie:
-Wiedziałam, Wiedziałam, warto było wierzyć, oni naprawdę istnieją!!!
.........................................10min później..........................................
Kiedy była w pałacu wiedziała, że musi unikać Anki, nadal była na nią wściekła. Już była blisko, już miała nacisnąć klamkę swojego pokoju, gdy nagle..........
-JAK MODŁAŚ!!!!!!!.......
Koło niej pojawiła się czerwona ze złości Ania.
-JAK MOGŁAŚ, NIE MOGĘ W TO UWIERZYĆ, MOJA WŁASNA SIOSTRA ZROBIŁA COŚ TAK POTWORNEGO!!!!- krzyczała jej prosto w twarz.
-A tobie o co znowu chodzi???
-TY SIĘ JESZCZE PYRASZ, JAK MOGŁAŚ URATOWAĆ CZŁOWIEKA!!!
-Co?, ale skąd ty o tym wiesz???
-Mam swoje źródła, ale to nieważne, DLACZEGO TO ZROBIŁAŚ!!!
-A co, miałam pozwolić, by utonął?
-Tak, im mniej ludzi tym lepiej dla nas, nie rozumiesz tego???
-Nie, nie rozumiem, nie rozumiem jak można być tak okrutnym, ludzie nie są tacy jak mówią, wiem to i jestem tego pewna!!!- cały korytarz zaczął pokrywać szron.
                                 

-Wiesz co, czasami mam ochotę mieć normalną siostrę, a nie taką zdrajczynie jak ty!
Te słowa zabolały jasnowłosą. Jej młodsza siostra nazwała ją zdrajczynią. Jedna, samotna łza spłynęła jej po policzku, ale natychmiast zamarzła i spadła na dywan korytarza.
-Zdrajczyni, dobrze, skoro jestem zdrajcą nie mogę tu dłużej mieszkać, sama tego chciałaś nigdy więcej mnie nie zobaczysz, ŻEGNAJ!!!!!- krzyknęła, szybko wpłynęła do swojego pokoju, zamknęła drzwi na klucz, po czym rzuciła się na łóżko i zaczęła płakać. Tylko to mogła w tej chwili zrobić. Płakać gorzkimi łzami. Jej własna siostra nazwała ją zdrajczynią.
-Jak ona mogła, myślałam że jest moją siostrą, dlaczego, dlaczego?-szlochała w poduszkę. Na chwilę podniosła głowę i popatrzyła na kalendarz.
-14 lutego, moje urodziny, jeszcze lepiej- wyszeptała i znów zaczęła płakać. Płakała, płakała bardzo długo i tak do puki nie zobaczyła, że zegar wybija 22:00. Gwałtownie zerwała się z łóżka i podpłynęła do lustra:
-Elso Luno Afrodyto Cold, weź się w garść, nie jestęś już dzieckiem!- powiedziała do siebie stanowczo. Delikatnie przekręciła klucz i wyjrzała na korytarz. Pusto. Wypłynęła z pokoju i skierowała się do pałacowej biblioteki. Zamroziła zamek, roztrzaskała go i cichcem wślizgnęła się do środka. Zaczęła szperać między regałami, aż znalazła to czego szukała.
-,,Rytuały i przemiany''- wyszeptała tytuł księgi którą znalazła w przedziale ksiąg zakazanych. Poprzerzucała kilka kartek i na 460 stronie znalazła odpowiedni rozdział.
-,,Jak stać się człowiekiem''- uśmiechnęła się i zaczęła czytać:
-,,Rytuał przemiany w człowieka wygląda następująco:
*Usiądź na plaży i zrób wokół siebie okrąg z pereł,
*Przetnij sztyletem dłoń i sześcioma kroplami krwi zakropl sobie nimi ogon,
*Następnie zamocz w niej swoje źródło mocy,
*Zaśpiewaj do księżyca:
-O wielki księżycu,
o wielki mój panie,
czy mnie wysłuchasz
i spełnisz me żądanie,
człowiekiem chcę być,
to wielkie me marzenie,
czy ty o księżycu spełnisz me pragnienie!,
*To wszystko musi się stać o północy przy pełni księżyca''- zakończyła
Spojrzała na zegar:
-23:15, jeszcze zdążę!- ucieszyła się. Nie świadoma, że zostawiła otwartą księgę wypłynęła z biblioteki. Nie zauważona opuściła pałac i po kilku minutach była przy granicy krainy. Odwróciła się i rzuciła na nią ostatnie spojrzenie.
-Żegnaj Arendell, żegnaj Anno!- wyszeptała i zaczęła płynąć w stronę lądu. Miała jedno, jedyne postanowienie:
-Będę człowiekiem, nic i nikt mnie nie powstrzyma!


P.S Jest drugi semestr, więc nie zdziwcie się jeśli rozdziały będą wstawiane co kilka dni lub co tydzień!
 

11 komentarzy:

  1. Elso dlaczego ??? Przecież mogłaś na spokojnie... Ale Anka nie chce Cię już oglądać więc jej życzenie się spełni...

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie do końca nie chcę jej widzieć. Wszystko wyjaśni się o wiele, wiele później. Dzięki za komy i mamy nadzieję, że mimo rzadszego dodawania postów nie stracimy czytelników (oby nie!)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojejku!!!! Super blog! Macie pisać więcej bo jak nie... *w tym momencie grożę wam patelniom* Dawajcie mi nextaaaaaaaa!!!! NEXT NEXT NEXT NEXT NEXT NEXT NEXT NEXT NEXT NEXT NEXT!!!! I JESZCZE RAZ NAEXT!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ło, ło, ło spoko tylko bez patelni mi tu! HAHA!!! Jeśli chodzi o rozdział to pojawi się za kilka dni (3 lub 4) przynajmniej tak myślę!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Może to raczej mało powiedziane!!!
    DZIEKI ZA KOMY!!! LOVE, LOVE I JESZCZE RAZ LOVE ⛄❄⛄

    OdpowiedzUsuń
  6. Super rozdzial nie moge sie doczekac kolejnego ;) swietny naprawde swietny byl ten rozdzial C:

    OdpowiedzUsuń
  7. Super rozdzial nie moge sie doczekac kolejnego ;) swietny naprawde swietny byl ten rozdzial C:

    OdpowiedzUsuń
  8. Elsa człowiekiem! <3 !!!Jej!!!Czekam aż spotka Jacka!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ufff. Może i nie jestem pierwsza, ale nadrobiłam zaległości na waszym blogu. Elsa będzie człowiekiem? Ciekawi mnie jak to się skończy. Czekam z niecierpliwością na Nexta.
    Życzę duuuuuuuuuuuuuuużo weny i żeby rozdzialiki pojawiały się częściej <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Pozwól, że wierszyk se zapożyczę... :P
    (podstępny uśmieszek) Se zapożyczę... :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Dlaczego większość osób pożycza sobie moją datę urodzin nie żeby coś do tego miała ale co kolejny rozdział blogów to mnie przeraża. Mimo wszystko dziękuje.
    Klementyna({♥}dołączyłam sobie do imienia jakby co)

    OdpowiedzUsuń

♥Moje śnieżynki♥